Wikipedia - podział falowników a zasilanie
falowniki 1-fazowe: falowniki zasilane jednofazowo, np. 1 x 230 V z wyjściem trójfazowym 3 x 230 V,
falowniki 3-fazowe: falowniki zasilane trójfazowo, np. 3 x 400 V z wyjściem trójfazowym 3 x 400 V.
Falowniki zasilane są często z sieci prądu przemiennego przez niesterowany prostownik diodowy lub sterowany prostownik tyrystorowy, ew. prostownik tranzystorowy. Taki układ, czyli prostownik + falownik + obwód pośredniczący z kondensatorem (dla falownika napięcia) lub dławikiem (dla falownika prądu), nazywany jest elektroniczną przetwornicą częstotliwości.
Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Falownik
ładowarki, czy przetwornica?
Są dwa sposoby na to, by urządzenia typu laptopy czy telefony podłączyć do prądu dostępnego w samochodzie. Pierwszy z nich to ładowarki na 12V, drugi - przetwornica, która będzie działała z każdym urządzeniem ze "zwykłą" wtyczką.
Sa oczywiście ograniczenia - nie polecam podłączania suszarki do włosów, czy czajnika elektrycznego. Jednak jeśli potrzebujesz naładować kilka różnego typu urządzeń, bo jesteś w podróży, to przetwornica może lepiej się sprawdzić.
Telefon komórkowy, tablet, laptop, aparat fotograficzny, itd - wszystko ma "swoje" typy ładowarek kupowanie. Zamiast kupować ich odpowiedniki samochodowe, lepiej będzie kupić jedno urządzenie - prostą przetwornicę, która kosztuje w granicach 60-100zł.
Przemiennik częstotliwości + prostownik i regulujemy częstotliwość!
Falownik sam w sobie jest dość prostym urządzeniem, przynajmniej w teorii. Praktyka jest nieco bardziej zagmatwana, ale też da się ją opanować. W tej właśnie praktyce, spotykamy się z zastosowaniem inwertera w tandemie z paroma innymi rzeczami co daje ciekawe efekty.
Łącząc prostownik, który wpinamy do prądu sieciowego (zmiennego), i przemiennik częstotliwości, a do tego dorzucając element sterujący częstotliwością, otrzymujemy urządzenie które jest w stanie sterować częstotliwością prądu i paroma innymi jego wartościami.
Jest to o tyle ważne, że takie urządzenie pozwala nam sterować szybkością, a właściwie ruchem obrotowym, silników elektrycznych do których jest podłączone. Ciekawa sprawa, prawda?